EDYTA I JÓZEF NOWAK
GOPODARSTWO ROLNE

AKTUALNOŚCI

Zdecydowałam się kandydować do Sejmu

18-10-2015
Dlaczego? poczytajcie.


Od wielu lat działam społecznie w zakresie rolnictwa, prawa do naturalnych terapii i na rzecz rozwoju społeczeństwa obywatelskiego.
Jestem aktywnym członkiem Koalicji Polska Wolna od GMO, która reprezentuje głos 70% społeczeństwa nie akceptującego żywności modyfikowanej genetycznie na swoich talerzach.

Przewodniczę zachodniopomorskiej organizacji rolników ekologicznych EKOLAND starając się, aby prawo do żywności dobrej jakości, prosto od polskiego rolnika, miał każdy obywatel.

Zdecydowałam się kandydować do sejmu, ponieważ w obecnym parlamencie nie ma woli do tego, aby wsłuchać się w głos społeczeństwa. Chcę to zmienić, żeby ludzie podpisujący petycje, apele i inne społeczne inicjatywy mieli pewność, że ich wysiłek nie został zmarnowany.         Jestem za tym, żeby parlament reprezentował i realizował wolę społeczeństwa, jak to jest np.w Austrii. Nie może być tak, że inicjatywy społeczne poparte milionami podpisów obywateli lądują w sejmowych koszach. Tylko raz na cztery lata w wyborczych obietnicach słyszymy o realizacji naszych potrzeb. Po wyborach przestajemy być słyszalni. To brak szacunku dla nas i oznaka arogancji naszych przedstawicieli w parlamencie.
 Chcę być prawdziwym posłańcem i służyć ludziom, a nie ponadnarodowym korporacjom czyniącym z naszego kraju kolonię.

Zdecydowałam się na kandydowanie, ponieważ w komitecie wyborczym KUKIZ15 do parlamentu startują osoby pracujące od lat społecznie w różnych organizacjach, walczące z patologiami w różnych dziedzinach naszego życia, takich jak łamanie ustawy zasadniczej, nieprawdziwa ochrona zdrowia, wzbudzające protest społeczny sądownictwo i prokuratura, zaniedbane rolnictwo, niesprawiedliwa bankowość itp. Ludzie ci swoją dotychczasową determinacją pokazali, że ważne są dla nich sprawy nas wszystkich i chcą rzeczywistej zmiany w naszym kraju. Start w wyborach umożliwił im Paweł Kukiz, który układanie list wyborczych przekazał społecznym komitetom. Każdy mógł zgłosić się jako kandydat.

Wiem, że przy takim pospolitym ruszeniu, jakim jest ten ruch, nie sposób uniknąć błędów i potknięć, ale mam głęboką nadzieję, że ludzie, którzy pracowali społecznie wiele lat, poświęcając swój czas, pieniądze, a często i zdrowie dla innych, będą wspólnie działać dla dobra Polski w nowym parlamencie.

Co cztery lata dokonujemy wyborów naszych przedstawicieli – to bardzo odpowiedzialne zadanie, wszak od tych ludzi zależy w jakiej rzeczywistości będziemy żyli. Aby dokonać świadomego wyboru poznajmy życiorys kandydata i sprawdźmy co zrobił w czasie swojej społecznej działalności.

Pamiętajmy, że po owocach poznajemy ludzi.

Copyright (c)2010